Co się stało ze mną.
Gdybym nie zapisał tych pięciu stron przed laty, to bym nie wiedział o sobie dziś chyba nic. Wiem co to było.
Wczoraj zajrzałem wstecz. Za mną jest napalm. Goreje. Najmniejszy krok w jego stronę i czuję swąd swojej duszy.
We mnie jest napalm i spala mnie. Przede mną jest chłód, rano będzie chłód.
Muszę – znowu – sięgnąć – choćbym spłonął.
Dodaj komentarz